Menu główne:
Projekty, programy
„Gdy zostanę mamą będę kochać nad życie
– dojrzałe macierzyństwo w duchu Janusza Korczaka”.
09.10.2012r. do 11.12.2012r.
Agata Bartkowiak, Rafał Dziwiński - realizacja programu w placówce.
Program był realizowany dzięki fundacji "Po drugie" działającej przy ZPiSdN w Warszawie - Falenicy. W dniach 10-11.10.2012 roku w ramach programu 28 wychowanek brało udział w dwunastogodzinnym szkoleniu prowadzonym przez wykwalifikowaną położną, psycholog oraz pedagog. Zajęcia dotyczyły opieki nad noworodkiem, życia płodowego dziecka oraz sferą psychiczną matki i dziecka w okresie ciąży, połogu i pierwszych miesiącach życia małego człowieka. Wspólnie z kadrą uczestniczyły również w szkoleniu dotyczącym obsługi lalek - fantomów prowadzonym przez wychowawcę ZPiSdN w Falenicy oraz serwisanta firmy produkującej lalki.
Zadanie wychowanek polegało na sprawowaniu stałej opieki nad lalką przez trzy doby. Dotyczyło każdej wychowanki objętej programem. Lalka jest zaprogramowana tak aby swoim działaniem naśladować zachowanie noworodka. Głównym celem programu było uświadomienie wychowankom roli macierzyństwa oraz trudu jaki jest temu zadaniu przypisany. Dziewczęta chętnie podejmowały się sprawdzenia samych siebie czy są przygotowane do roli matki.
- 09-10.10.2012 - szkolenie prowadzone przez 5 osób oddelegowanych przez Fundację "Po Drugie". Przygotowanie sal konferencyjnych oraz wykładowych - wyposażenie w potrzebne sprzęty: dvd, projektor, Internet, tablice sucho ścieralne.
Zapewnienie zakwaterowania ora wyżywienia dla prowadzących szkolenie.
Sporządzenie dokumentacji dotyczącej przekazania fantomów oraz zabezpieczenie akcesoriów potrzebnych do ich prawidłowego działania w placówce.
Sporządzenie odpowiedniej dokumentacji do prawidłowego funkcjonowania programu wśród wychowanek.
- 12.10.2012 - 09.12.2012 - kontrola nad prawidłowym przebiegiem programu, programowanie poszczególnych etapów. W miarę konieczności przekształcanie grafików opieki nad lalkami.
- 09 - 10.12.2012 - zgromadzenie oraz sporządzenie stosownej dokumentacji potrzebnej do przekazania lalek.
- 11.12.2012 - Wyjazd do Warszawy - przekazanie lalek i stosownej dokumentacji.
- styczeń .2013 - przygotowanie sprawozdania z przebiegu programu oraz jego ewaluacji na posiedzenie Rady Placówki.
- luty 2013 - Przygotowanie opinii na temat opieki wychowanek nad lalkami oraz wniosków wynikających z przebiegu programu.
Ewaluacja projektu
"Gdy zostanę MAMĄ będę kochać nad życie
- dojrzałe macierzyństwo w duchu Janusza Korczaka"
realizowanego w Zakładzie Poprawczym i Schronisku dla Nieletnich w Zawierciu
w 2012 roku
Ewaluacja wykonana w ramach projektu "Gdy zostanę MAMĄ…" prowadzonego w Zakładzie Poprawczym i Schronisku dla Nieletnich w Zawierciu pokazuje, że projekt przyniósł zakładane rezultaty.
Wychowanki poznały podstawowe zasady właściwego żywienia i pielęgnacji noworodka oraz postępowania w czasie ciąży. Zapoznały się także
z zagadnieniami z zakresu praw dziecka, a co niezwykle ważne, doszły do wniosku, że decyzja o macierzyństwie powinna być dobrze przemyślana. Część praktyczna projektu (opieka nad specjalną lalką/fantomem) pozwoliła uczestniczkom doświadczyć na "własnej skórze", że bycie mamą to zadanie wymagające odpowiedzialności, cierpliwości i poświęcenia. Wychowanki podsumowując zadanie napisały m.in.:
- dziecko to odpowiedzialność, teraz już wiem że wiąże się z dojrzałością i ustatkowaniem,
- teraz już wiem, że opieka nad dzieckiem to nie jest taka łatwa sprawa, choć wcześniej myślałam zupełnie inaczej
- wiedziałam, że bycie mamą to obowiązek, ale teraz mogłam się przekonać jak wielki to obowiązek - ile na prawdę nerwów i wysiłku to kosztuje
- jeszcze niedawno chciałam mieć dziecko, ale nie wiedziałam, że to jest tak wielka odpowiedzialność. Zmieniłam zdanie, bo nie wiem czy byłabym w stanie sobie poradzić. Uważam, że jest jeszcze dużo czasu na to żeby myśleć o dziecku.
Projekt "Gdy zostanę MAMĄ…" był realizowany w okresie od 09.10.2012 do 05.12.2012. Objął wszystkie wychowanki placówki w wieku od 15 do 20 roku życia.
Działania skierowane do adresatek projektu zostały podzielone na dwie części - teoretyczną i praktyczną.
TEORIA:
1. Ciąża - 9 odpowiedzialnych miesięcy - warsztat dotyczący właściwego postępowania w czasie ciąży.
2. Warsztaty z położną - najważniejsze informacje z zakresu opieki i pielęgnacji noworodka.
3. Warsztaty z psychologiem - emocje związane z ciążą i opieką nad małym dzieckiem.
4. Jak kochać, wychowywać i uczyć - modele postępowania z dzieckiem oparte na nauce i życiu Janusza Korczaka. W ramach zajęć wychowanki poznały sylwetkę autora i lekarza (zapoznały się z filmem Andrzeja Wajdy "Korczak"), wzięły udział w prelekcji dotyczącej praw dziecka i ich rozumienia.
PRAKTYKA:
Każda uczestniczka otrzymała pod opiekę specjalną lalkę. Przez trzy dni musiała opiekować się nią jak prawdziwym dzieckiem. Lalki wykorzystane w projekcie są odpowiednio programowane i dzięki specjalnej bransoletce, którą otrzymuje opiekun, reagują tylko na jego pomoc. Jedynie opiekun może lalkę uśpić, pocieszyć itp. Praca wychowanek z lalką trwała 24 godziny na dobę.
Tak zaplanowane działania miały na celu wyposażenie uczestniczek w kompetencje wychowawcze i rodzicielskie. Miały przygotować je do właściwego i odpowiedzialnego postępowania w czasie ciąży, a także wyposażyć je w wiedzę na temat psychiki kobiety i pielęgnacji noworodka. Jednocześnie projekt miał na celu przybliżyć wychowankom postać Janusza Korczaka oraz zapoznać je z prawami dziecka.
Przed rozpoczęciem działań związanych z projektem uczestniczki wypełniły ankiety ewaluacyjne, które z jednej strony pozwoliły na dokonanie precyzyjnego opisu grupy adresatek, z drugiej zaś miały na celu zbadać wiedzę dziewcząt na temat macierzyństwa (wyobrażenia, plany) oraz antykoncepcji i partnera.
Charakterystyka adresatek projektu:
W projekcie wzięły udział dziewczęta w wieku od 15 do 20 roku życia, pochodzących często z dysfunkcyjnych, rozbitych rodzin, w których nierzadko brakowało troski i miłości. 25 dziewcząt wychowywało się w licznych rodzinach, gdzie liczba członków w gospodarstwie domowym wynosiła od 3 do 7 osób. Dwie wychowanki w najbliższym środowisku rodzinnym wskazały kolejno na rodziny liczące dziewięciu i jedenastu członków. 92,5% wychowanek placówki to osoby pochodzące ze środowiska miejskiego, tylko dwie dziewczyny wywodzą się ze środowiska wiejskiego. Uczestniczki projektu to przede wszystkim uczennice szkół gimnazjalnych (44,3%) i zawodowych (52%), jedna wychowanka jest uczennicą piątej klasy szkoły podstawowej.
Dziewczęta często cechuje niedobór miłości, zainteresowania, ciepła, poświęconego czasu ze strony bliskich. Wszystkie z nich decyzją sądu odizolowane na co dzień od środowiska otwartego.
Spośród respondentek 74% nie ma aktualnie stałego partnera, pozostałe zaś deklarują bycie w trwałym związku.
Rezultaty projektu:
Badania przeprowadzone przed rozpoczęciem zadania unaoczniły twórcom projektu i wychowawcom placówki kilka istotnych faktów. Po pierwsze matki aż 18,5% dziewcząt urodziły pierwsze dziecko w wieku szesnastu i siedemnastu lat, zaś 26% z nich tuż po uzyskaniu pełnoletniości. Po drugie aż 26% wychowanek rozpoczęła współżycie między 13 a 15 rokiem życia, a 37% między 15 a 16 rokiem życia, ponad to 7,4% inicjację seksualną rozpoczęła przed 12 rokiem życia. Biorąc pod uwagę, iż jedynie 15% dziewcząt deklaruje, że stosuje antykoncepcję należy przypuszczać, że istnieje niezwykle duże prawdopodobieństwo powielenia przez wychowanki rodzinnego modelu.
Znaczący jest również fakt, że 19% wychowanek uznała, że antykoncepcja leży wyłącznie w interesie dziewczyny. Przed przystąpieniem do projektu aż 41% dziewcząt zadeklarowała chęć zostania matką już teraz.
Część teoretyczna projektu przebiegła sprawnie i zgodnie z planowanymi założeniami. Prowadzący zajęcia przedstawili cały program merytoryczny.
Praca z nieletnimi należała do wyjątkowych. Wdzięczne słuchaczki, zainteresowane tematem, pomoce przy projekcjach multimedialnych, a przede wszystkim posiadające wyjątkowo rozległą wiedzę w kwestiach poruszanej problematyki.
Dziewczęta były otwarte na osobiste dzielenie się doświadczeniami (w sprawie antykoncepcji, przebiegu ciąży mamy bądź siostry itp.), nie bojące się pytań intymnych (np. jaką pani stosuje antykoncepcję?), ale stawianych w sposób bardzo kulturalny.
W trakcie zajęć padło sporo deklaracji ze strony słuchaczek - nie zapalę papierosa, nie sięgnę po alkohol kiedy będę w ciąży. Były to reakcje spontaniczne, nie wymuszane, co świadczyło o doskonałym zrozumieniu celu warsztatów.
Dodatkowymi atutami prowadzonych warsztatów były filmy, zdjęcia, prezentacje multimedialne, a w czasie zajęć prowadzonych przez położną również lalki (fantomy), które posłużyły do demonstracji działań pielęgnacyjnych.
Część teoretyczna dobrze przygotowała dziewczęta do kolejnego - praktycznego - etapu, podczas którego każda z nich miała za zadanie przez 3 dni opiekować się specjalną lalką jak prawdziwym dzieckiem. By zadanie przebiegało w okolicznościach podobnych do rzeczywistych w placówce pojawiły się łóżeczka, ubranka i cały "sprzęt" niezbędny w opiece nad noworodkiem.
Do praktycznego etapu przystąpiło 29 wychowanek.
Po zakończeniu części praktycznej dziewczęta wypełniły ankietę ewaluacyjną oraz napisały w kilku zdaniach o swoich przemyśleniach na temat projektu według następującego klucza:
1. Ocena pomysłu pracy nad lalką.
2. Co sprawiało im przyjemność w pracy nad lalką.
3. Co denerwowało je w pracy nad lalką.
4. Co dał im projekt, jakie korzyści. Analiza ankiet ewaluacyjnych pozwala na jednoznaczne stwierdzenie, że projekt spowodował odsunięcie myśli o macierzyństwie. Przed projektem chęć posiadania potomstwa już teraz deklarowało 41% uczestniczek, liczba ta zmniejszyła się do 29%.
Ten wniosek wzmacniają dodatkowo oceny opisowe projektu wykonane przez uczestniczki. Większość z nich stwierdza bowiem, że bycie matką jest trudne, ciężkie, wyczerpujące. W ich wypowiedziach powtarzają się zdania: nie dorosłam do roli matki, trzeba świadomie planować macierzyństwo, nie chcę jeszcze dziecka, to za duża odpowiedzialność, żeby być matką, bycie matką to mnóstwo obowiązków, do macierzyństwa potrzebny jest czas i stały partner, bo samotne wychowywanie dziecka nie jest kolorowe.
Projekt podniósł świadomość wychowanek dotyczącą stosowania antykoncepcji. Przed rozpoczęciem projektu aż 18,5% uczestniczek twierdziło, że jest ona wyłącznie sprawą dziewczyny. Po projekcie liczba ta zmniejszyła się do 7,4%. O 11% wzrosła też liczba dziewcząt, które wiedzą, iż stosunek przerywany nie jest skuteczną metodą zapobiegania ciąży (przed rozpoczęciem projektu 44% dziewcząt uważała, że skuteczność zapobiegania ciąży w tym przypadku zależy od doświadczenia partnera).
Niezwykle istotny jest wzrost świadomości dziewcząt w zakresie bezpiecznych zachowań w czasie ciąży. Choć przed projektem 22% uczestniczek dopuszczało możliwość palenia w czasie ciąży - uzależniając ilość wypalanych papierosów od zdrowia kobiety - to po projekcie już 78% z nich stwierdziło, że zdecydowanie nie istnieje bezpieczna liczba palonych papierosów, bez szkody dla rozwoju płodu. Również zmianie uległ ich pogląd na kwestię spożywania alkoholu. Po projekcie 96% z nich uznało, że w czasie ciąży nie można w ogóle spożywać alkoholu, podczas gdy przed przystąpieniem do niego aż 25% z nich dopuszczało cotygodniowo wypicie lampki wina.
Dojrzalszy i rozważniejszy stosunek do macierzyństwa wyraźnie widać w ocenach opisowych wykonanych przez uczestniczki. W swoich wypowiedziach podkreślają one takie rzeczy jak: odpowiedzialność, potrzeba stabilizacji, systematyczność w opiece nad dzieckiem i konieczność rezygnowania z różnych działań związana z dostosowaniem się do potrzeb dziecka. Zwracają na to uwagę wszystkie uczestniczki projektu, co pokazuje, że opieka nad lalką uświadomiła im, że macierzyństwo nie jest łatwym zadaniem, a co za tym idzie powinno być poparte poważną, życiową decyzją.
Aż 28 wychowanek biorących udział w projekcie stwierdziło, że projekt jest dobrym pomysłem. W swoich wypowiedziach dziewczęta zwracają uwagę przede wszystkim na fakt, iż współczesna młodzież żyje "chwilą" i nie jest świadoma konsekwencji swoich zachowań. Jak pisze jedna z respondentek młode dziewczyny często nie liczą się z konsekwencjami swoich "szalonych" zachowań, a przecież prawdziwe dziecko to już nie zabawka, którą można wyłączyć gdy zdenerwuje albo się znudzi. Zdecydowana większość dziewcząt podkreśla również, że projekt uświadomił im, iż wychowanie dziecka nie może spoczywać na barkach jednej osoby: samotne wychowywanie dziecka nie jest kolorowe, potrzebne jest wsparcie,
Jedynie jedna wychowanka wypowiedziała się o projekcie w negatywny sposób określając go jako nudny.
Większość dziewcząt uznała, że najmniej kłopotliwe jest karmienie i przewijanie dziecka, co potwierdzają także dane pochodzące z raportów komputerowych monitorujących lalkę. Dziewczęta sprawnie opiekowały się "dziećmi" w kontekście czynności pielęgnacyjnych.
Opinie dziewcząt odnośnie najtrudniejszego elementu w opiece nad noworodkiem są podzielone. Po 30% uczestniczek uważa, że największym wyzwaniem dla nich były kolejno bezsenne noce, trudności w rozpoznawaniu przyczyny płaczu "dziecka" oraz samotna opieka nad "dzieckiem". Dla 10% wychowanek trudności sprawiała konieczność kontrolowania własnych zachowań.
Precyzyjnej oceny dotyczącej opieki dziewcząt nad lalkami można dokonać w oparciu o komputerowe dane. Praca z lalką była bowiem non stop monitorowana. Uzyskany wydruk pozwala zmierzyć m.in. jak długo lalka czekała na reakcję opiekunki, czy lalka była przewinięta, nakarmiona, czy wychowanka prawidłowo trzymała główkę, nawet czy okazywała ciepło i troskę. Komputer sumuje oceny dotyczące poszczególnych czynności i zachowań wystawiając ocenę łączną.
Maksymalna (100%) nota została uzyskana przez 9 wychowanek. Dziewcząt opiekujących się "dzieckiem", które osiągnęły ocenę powyżej 90% jest 12, powyżej 80% - 2, ocenę powyżej 70% uzyskała 1 z nich. Również jedna z uczestniczek uzyskała notę 54%. Należy podkreślić, że w zadaniu nie było żadnej oceny zerowej, co oznacza, że wychowanki nie dopuściły się żadnych zaniedbań. Dwie wychowanki w ogóle nie zdecydowały się na opiekę nad "dzieckiem", za to dwie postanowiły spróbować swoich sił w opiece nad bliźniętami. Ich wynik jest bardzo zadowalający, albowiem średnia ocena w obu sytuacjach wynosi ponad 95%.
Średnia ocena pracy wychowanek na podstawie zestawienia komputerowego wyniosła 94%. Pomimo, iż dziewczęta uczestniczące w zadaniu nie wyniosły ze swoich rodzin i otoczenia prawidłowych wzorców, często przez swoich najbliższych były traktowane źle - doznawały przemocy i upokorzeń, nie zaznawały ciepła i troski - bardzo dobrze zdały egzamin z opieki nad "dzieckiem".
Realizacja projektu pozwoliła na poznanie ich od nowej, nieznanej strony - wydobyła z nich pokłady ciepła i troskliwości. Pokazała, że dziewczęta potrafią być sumienne i uważne (zwracanie uwagi na różne rodzaje płaczu), potrafią uwzględniać potrzeby drugiej osoby (konieczność rezygnacji czy przełożenia niektórych zadań na później ze względu na potrzeby "dziecka").
Projekt pozwolił na wprowadzenie wiedzy zdobytej w ramach części teoretycznej do praktyki. Wychowanki musiały m.in. pamiętać, żeby "odbić" dziecko po karmieniu, żeby prawidłowo trzymać główkę.
Przekonały się także, chociaż pod ich opieką była tylko lalka, że dziecko nie jest zabawką, że macierzyństwo wymaga wielu trudów i poświęceń. Dowiedziały się na własnej skórze, że bycie dobrą matką jest poważnym i niełatwym zdaniem, że wiąże się z rezygnacją z części swoich przyzwyczajeń i potrzeb.
Odnosząc się do celów postawionych przed rozpoczęciem realizacji projektu należy stwierdzić, że zostały one zrealizowane. Dziewczęta, dzięki uczestnictwu w zadaniu, bezpośrednio odczuły trudy (nocne wstawanie, schematyczność wykonywanych czynności, długotrwały, trudny do rozszyfrowania płacz noworodka) oraz radości (uśmiechy "dziecka", posiadanie kogoś bliskiego, możliwość przebierania go, aranżowania pokoju) związane z macierzyństwem. Większość z nich, po odbyciu projektu, stoi na stanowisku, że macierzyństwo powinno być przemyślaną decyzją, na którą one nie są jeszcze przygotowane.
Projekt jest szansą na to, by jego uczestniczki rozważniej podeszły do swoich zachowań i podejmując współżycie odpowiedzialnie zabezpieczały się przed ciążą, dając sobie szansę na świadomą decyzję o posiadaniu potomstwa.
Agata Bartkowiak